Makijaż z AVONem w roli głównej ;-)

Dziś pokusiłam się o szybki makijaż, który chcę Wam przedstawić :) Na twarz nałożyłam podkład AVON Magix, który recenzowałam dwa posty wcześniej. Oczy pomalowałam cieniami w kolorze pink sands, z AVON, czarnym eyelinerem z Rossmanna (nie pamiętam firmy, a wszystkie napisy mi się starły) i tuszem do rzęs AVON extend super extreme ,o którym już pisałam. Brwi przeciągnęłam

kredką w kolorze ciemnego brązu. Usta zaznaczyłam szminką color trend w kolorze passion. Całość wykończyłam kuleczkami brązującymi.

Poniżej krótka recenzja cieni i szminki ;] Pozostałe kosmetyki opiszę niebawem :)

Cienie AVON Pink sands:

Paletka w odcieniach różu, której rzadko używam ale wszystko jest do nadrobienia :) Cienie mają słabą pigmentację i troszkę się osypują, ale według mnie na co dzień są ok. Aplikatora dołączonego do cieni użyłam chyba tylko raz, ponieważ wolę nakładać cienie pędzelkami :) Cena to ok 20zł

Szminka AVON colortrend passion:

Nigdy nie miałam przekonania do kosmetyków AVON z serii COLOR TREND. Być może wzbudzały we mnie podejrzenia ich wyjątkowo niskie ceny. Postanowiłam jednak sprawdzić swoje podejrzenia i zamówiłam szminkę w kolorze passion. Niestety okazało się, że miałam intuicję ;P

Szminka ma mało intensywny kolor, w odcieniu delikatnego różu, słabo kryje ( trzeba przeciągnąć ją po ustach kilka razy) i bardzo szybko się ściera. Dodatowo zostawia ślady na szklankach, kubkach itp.. Wynika to zapewne z jej składu i konsystencji, stworzonych (jak twierdzi producent) do nawilżania ust.

(Makijaż dnia wczorajszego ;P)

A teraz kilka zdjęć opisanego powyżej makijażu :)

 (Przed nałożeniem eyelinera)

 (Przed nałożeniem eyelinera)

 Jak Wam się podoba taki makijaż? Zapraszam do komentowania :)

Pozdrawiam

Edzia :)